sobota, 22 czerwca 2013

Zgrywam zdjęcia z aparatu i jestem w szoku gdyż wczoraj i dzisiaj wykonałam JEDNAKOWĄ liczbę zdjęc.. 115.  identyczna ilość, co do jednego. normalnie amazing.

Nie mam siły. Dziś od 11 do 18 chodziłyśmy z Natalią po centrum Londynu. Nogi mi aktualnie odpadają. Jutro opiszę więcej. Nie mam siły, więc narazie wrzucam kilka fotek.


See U.

2 komentarze:

  1. Hej ;). Od środy będę w Londynie u mojej host family - może mogłybyśmy się jakoś spotkać ;) ?

    Uściski

    Angela

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jasne ;) skontaktuj się ze mna na fejsie - Pola Zawadzka

      Usuń

Witam i dziękuję za pozostawienie komentarza ;)